top of page

Zmiany w projekcie

  • Agnieszka
  • 9 mar 2016
  • 3 minut(y) czytania

Pisałam już Wam o zmianach w projekcie, ale do tej pory nie zamieściłam rysunków co teraz czynię. Na parterze zmiany czysto kosmetyczne. W sypialni zlikwidowaliśmy okno balkonowe co uczyniło pokój bardziej ustawnym, przecież mam tylko dwa kroki do salonu z którego mogę wyjść na taras. Wiem, że wg pracowni Home Koncept miał to być gabinet, my jednak z mężem postanowiliśmy zrobić z tego sypialnię. Teraz mieszkamy z czwórką dzieciaków na kupie w 3 pokojach i po prostu chcę w nowym domu być dalej od krzyków, mieć swoją małą samotnię, swój mały azyl. Tak postanowiliśmy, myślę że to podział sprawiedliwy - my na dole, dzieci na górze. Druga zmiana to okno w łazience. Uważam, że żadne wentylatorki nie są w stanie sprawdzić się jako wyciąg wilgoci, co okno to okno! Świeży dopływ powietrza :)

A oto zdjęcie projektu przed zmianami:


I po zmianach:

Piętro to już inna bajka. Tu zmiany są bardziej drastyczne. Z uwagi na fakt iż mamy czwórkę dzieciaków i chcemy, by żaden nie poczuł się poszkodowany, każdy dostanie oddzielny pokój. Może najpierw wrzucę fotkę przed zmianami:




A teraz czas na zmiany. Zacznijmy od prawej strony projektu. W oryginale pralnia powinna się znaleźć w kotłowni. Pomyślałam jednak, że dodatkowe miejsce w kotłowni mogę wykorzystać w inny sposób choćby np.: jako schowek na rowery, czy kosiarkę. Gdzieś to wszystko trzeba przecież trzymać. Mogę oczywiście zrezygnować z trzymania dwóch aut w garażu i jedno zostawiać na podjeździe ale byłoby to trochę nierozsądne, auto niegarażowane rdzewieje - dla mnie to proste rozumowanie. Druga sprawa, że skoro dzieciaki zajmą całą górę domu to łatwiej mi będzie umieścić pralnię na górze i nosić tam brudne rzeczy tylko dwóch osób a nie czterech na dół. Podsumowując: likwidujemy garderobę, zabudowujemy otwór w ścianie od strony pokoju, likwidujemy ściankę między garderobą i łazienką i w ten sposób powstaje nam duża łazienka z pralnią.

Teraz spójrzmy na lewo. Mamy tu łazienkę i garderobę, a potrzebujemy dodatkowego pokoju, więc likwidujemy ściankę między tymi pomieszczeniami, dokładamy trochę przestrzeni z korytarza i w ten sposób powstaje nam całkiem fajny pokój w kształcie litery l. Dlaczego dokładamy kawałek korytarza? Otórz aby doświetlić pokój i by nasz syn mógł również korzystać z balkonu. Co prawda pokój po przeciwnej stronie się zmniejszy ale i tak jest bardzo duży, prawie 19 m2. Pozostała nam ostatnia zmiana. Dom jest duży, parter jest genialny, na piętrze ogromne pokoje, jest dwustanowiskowy garaż, mamy też już i miejsce na pralnię ale coś mi nie dawało spokoju. Gdzie będę trzymać moją maszynę do szycia, odkurzacz i inne rzeczy nie używane na co dzień? Przydałby się dodatkowy pokój. Spojrzałam na projekt jeszcze raz i stwierdziłam, że spokojnie mogę wygospodarować dodatkowe pomieszczenie między środkowym pokojem i pokojem po lewej. Tak też zrobiliśmy. A teraz ciekawostka. Oddaliśmy projekt do urzędu. Otrzymaliśmy pozwolenie na budowę. Nagle mój mąż stwierdził, że źle zrobiliśmy nie dając dodatkowego okna w moim pokoiku na maszynę do szycie. Spytał jak będę tam szyć? W dzień przy sztucznym świetle? Ma rację. I co teraz? Czy to problem? Otóż nie. Dodatkowe okna są to tzw. zmiany nieistotne, wystarczy pójść do architekta, który to naniesie zmiany w projekcie i sprawa załatwiona. A oto zdjęcie po zmianach.


Na dzień dzisiejszy uważam, że projekt spełnia moje oczekiwania. Nie wspomniałam Wam jeszcze, że będę miała dodatkowe miejsce na poddaszu, może nie będzie to szał, bo tylko 123 cm wysokości ale zawsze jakaś choinka czy bombki się tam zmieszczą.

Co sądzicie o moich przeróbkach? Czekam na Wasze opinie zarówno pozytywne jak i negatywne. Mądry człowiek potrafi wyciągnąć wniostki również z krytyki. Mam nadzieję, że jestem mądrą kobietą :)


 
 
 

Comentarios


Zasubskrybuj Aktualizacje

Gratulacje! Zostałeś subskrybentem

  • Black Facebook Icon
bottom of page