Aż miło popatrzeć...

Minęły 4 dni od mojej ostatniej wizyty na działce (auto odmówiło posłuszeństwa) i nie ukrywam, że nie mogłam się doczekać kiedy wreszcie zobaczę jak postępują roboty. Aż miło popatrzeć jak to wszystko pnie się w górę. Już prawie, prawie skończone ścianki fundamentowe, myślę że do końca tygodnia będą gotowe.

Niedługo napiszę Wam o oknach, gdyż muszę już konkretnie się zastanowić z jakiej będą firmy. Również o drzwiach wejściowych (jeszcze się nie zdecydowałam) i o bramie garażowej ( na 90% Hormann). A na razie jednego możecie być pewni - za kilka dni nowe foty z budowy.